Jak sobie radzić z zazdrością?
Zazdrość, to jedno z uczuć, którego doświadczamy na co dzień. Jest przykre, dlatego uważamy je za negatywne. Uważamy je za takie, także dlatego, że jest potępiane społecznie. „nie bądź zazdrosna”, „nie ładnie być zazdrosnym”, „ale jesteś zazdrosny” – wielokrotnie słyszeliśmy w dzieciństwie i były to przygany, a nie dostrzeżenie czegoś, co jest naturalne, dotyczy nas wszystkich i ma swoje przyczyny. W życiu dorosłym słyszymy często „zazdrościsz mi!” i znowu jest to wyrzut. Jak więc jest z tą zazdrością, dlaczego się pojawia i co z nią zrobić? Najważniejsze to negatyw przemienić w pozytyw i sprawić by zazdrość nie niszczyła, ale motywowała i budowała.
Uczucie zazdrości
Uczucie zazdrości, to nic innego, jak konsekwencja jakiegoś braku, niedostatku i związanego z nim żalu. Zazdrość, to tak naprawdę poczucie, że nie ma się czegoś, co mają inni. Żal ten może dotyczyć zarówno uczuć, pozycji i posiadanych przedmiotów. W pierwszym wypadku mówimy o zazdrości o kogoś, w drugim o zazdrości o coś. Zazdrość o kogoś wynika z poczucia, że dla wybranej osoby nie znaczy się tyle ile chce się znaczyć. To niepewność uczuć partnera lub partnerki, a zatem więzi i relacji z drugą osobą. Zazdrość o coś, to efekt bolesnej świadomości, że – z jakichś powodów – nie osiągnęliśmy tego co inni. Towarzyszy jej poczucie niesprawiedliwości i osobistej krzywdy.