Pajace niemowlęce: uniwersalność kroju, koloru i wykonania
Rodzice doskonale wiedzą, że przygotowanie wyprawki dla niemowlęcia nie jest ani łatwe, ani tanie. Nawet same najpotrzebniejsze rzeczy, wliczając w to już przynajmniej po dwa komplety ubranek, potrafią sprawić wiele problemów związanych z wyborem najlepszych modeli czy producentów. Dlatego wszyscy kompletujący wyprawkę lub po prostu kupujący ubranka dla niemowlęcia powinni mieć na uwadze stroje maksymalnie uniwersalne. Przykładem są chociażby pajace niemowlęce, cieszące się uznaniem rodziców, ale i dużą uwagą samych producentów. Dzięki tym ostatnim na rynku nie brakuje naprawdę różnorodnych modeli pajaców pasujących na każdą okazję i na każde dziecko. Ten uniwersalizm czyni jednocześnie pajacyki najpopularniejszym niemowlęcym strojem.
A czym dokładnie się przejawia?
Z jednej strony to uniwersalność pajacyków widoczna w różnorodności i bogactwie dostępnych krojów. Są pajace na zamek błyskawiczny, napy a nawet guziki, więc rodzic może dopasować system zapięciowy do własnej wygody. Powinien jednak pamiętać, aby również dziecku było wtedy wygodnie, a zapięcie w żaden sposób go nie upijało i nie podrażniało. Z drugiej strony to uniwersalność wizualna i designerska, czyli różnorodność związana z kolorami i wzorami, w jakich występują pajacyki. Niektóre już na pierwszy rzut oka można przypasować jako model dla dziewczynek, inne pasują do chłopców a jeszcze inne nadają się dla obu płci.
Jednak cechą chyba najważniejszą okazuje się uniwersalność przejawiająca się w szerokiej funkcjonalności takich ubranek
Pajace niemowlęce są bowiem strojem wykonanym z takim pomysłem, że świetnie pasują jako samodzielne ubranko (np. na czas zabawy czy drzemki), ale i sprawdzą się jako część większego zestawu. Można je nasuwać bezpośrednio na nagie ciało i nie obawiać się, ze materiał je podrażni. A można też zakładać na body, co często stosowane jest podczas spacerów czy na chłodniejsze dni. Kupując pajace dla niemowląt warto przy okazji sprawdzić, z czego są wykonane. Ubranka z bawełny można kupować w ciemno, natomiast nad takimi z dużymi dodatkami sztucznych zamienników (powyżej 20%) nie warto się pochylać.